lip 17 2002

tym razem mnie zabili...


Komentarze: 7

Suchaj ty pierdzielony idoto "hehe". Odpierdziel się ode mnie, mojego bloga i mojego życia. Mam dosyć twoich wrednych komentarzy i nie uważam się z falszywą. A to, że mam cos do chlopaków którym się podobam to jest nieprawda. Ze wszystkimi się świetnie dogaduję. Mam wielu przyjaciól, przyaciólek i znajomych. Nie mam wrogów i nikt nie uważa mnie za falszywą. A z tymi chlopakami jak nie wieżysz możesz pogadać. Oni mnie lubią i uważają za spoko dziewczynę i nie traktuję ich z góry czy coś tym stylu. I wiesz, ja nie jestem z kamienia i powiedzenie że jestem falszywa, trochę mnie wqrwilo. A wogóle to czemu nie pojawisz się pod prawdziwym nickiem, co?? Boisz się czy co?? Idioto piredzielony, ja jestem mila dobra, ale do czasu.

    Wszystkich których mógl zrazić ten wpis, wielkie sory, ale nie dam się obrażać na wlasnym blogu...

                    Sarah Pauleta

sarah_pauleta : :
88
25 czerwca 2003, 19:35
czyżby nikt?
blacki
18 lipca 2002, 00:00
a co bedzie jak ten z gg to przeczyta ? twojego bloga ? i reszta chlopakow ? najlepiej niepisz go a jak piszesz to nieczytaj komentarzy tylko PISZ Bloga niemozesz go pisac dla pokazania swiatu kim jestest to jest "dziecinne" i beznadziejne jak juz pieszesz to sie nieprzejmuj komentarzmi
[.]
18 lipca 2002, 00:00
hehe ma racje, to ty jesteś żałosna.
wiesz kto Sarruniu
17 lipca 2002, 00:00
uuuuuuuuuuuuu ale dokopałaś temu popierdzielonemu zidiocialemu skurwysynowi! brawo!
17 lipca 2002, 00:00
Hej, Sarah nie przejmuj się jakimś tam hehe... Nie chce myśleć co ludki mówią jak czytają mojego bloga, ostatnio ktoś znajomy powiedział, że to widział i nie wierzy, że to ja pisałem bo to nie pasuje do mnie :D Stuknij na moje gg. bo mam dla Ciebie rozwiązanie pewnego problemu, a niestety ja nie mam Twojego.... 3maj sie cieplo Adam
tzw. pierdzielony idiota hehe
17 lipca 2002, 00:00
Sarah_Pauleto! Z całym poważaniem jakiego jestes godna nie tłumacz się tak potulnie komuś kto tak strasznie (nie wiedziec czym) obraził twoją osobę. Wszyscy wierzymy jak wielu masz znajomych i przyjaciół, że chłopcy którzy cie podrywaja bardzo cie lubią...nikt tego nie neguje. Nie wiem czy czytasz te komentarze, czy może przeraża cie długość i oceniasz tylko pobieżnie czy ktoś cie lubi czy też może (co nie zrozumiale) nie lubi. To jak rozumiesz co piszę wskazuję na tę druga opcję.
Sarah Pauleta
17 lipca 2002, 00:00
to żałosne, idiota ;-[[

Dodaj komentarz